Uwaga

niedziela, 10 kwietnia 2016

Informacja od autora

Witam wszystkich nielicznych, którzy tu wejdą i zobaczą, że pojawił się nowy update ^w^
Poniżej znajduje się pisany przeze mnie w pocie czoła i drżeniu rąk dodatek do "Księcia turkusu" - "Naprzód". Oryginał to stara historia, jednak uzupełnienie chodziło za mną od jakiegoś czasu. Wybaczcie mi, błagam, ten mozolny czas pracy, który wydłuża się z każdą aktualizacją. Na swoją obronę mam jedynie maturę i długość owego one-shota. Pragnę jedynie dodać, że blog NADAL JEST AKTYWNY (i czuwa!) oraz będzie, bowiem zbliża się wreszcie rozwiązanie moich mąk umysłowych.
Niektórzy z Was wiedzą o zaplanowanym kolejnym opowiadaniu, którego fabuła kręcić się będzie w shintoistycznym chramie, inni dowiedzą się, jeżeli cudem przeczytają tę notatkę. Mam nadzieję, że kolejna historia nadejdzie prędko i nie załamie się w połowie (ze "Świetlikiem" nadal walczę :"D).
Także pozdrawiam serdecznie i życzę miłego czytania (oby).

P.S.
Dziękuję wszystkim moim flaczkom, które wspierały mnie przez te kilka miesięcy prób przezwyciężenia stresowego zaparcia literackiego. Kocham Was całym rakowym sercem ;u;

Racu

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. flaczek #4 reporting in!!
      dajesz radę Raczku!! ważne, że idziesz do przodu, nieważne w jakim tempie! trzymam kciuczki (๑و•̀ㅂ•́)و✧

      Usuń
  2. Whoaaa!!! Racu, Ty żyjesz!!
    O bosko, lęcę czytać!
    Alys

    OdpowiedzUsuń